Dopiero ostatnio znalazłam czas, aby zajrzeć do modowej literatury. Sukces według teen vogue oraz Fashion Babylon.
Pierwsza pozycja ma charakter przewodnika jak osiągnąć sukces w branży modowej. Kiedy się ją czyta wszystko wydaje się takie proste, jednak nie ma się co łudzić Polska nie stwarza nam takich perspektyw. Dlatego mam prawo sądzić, że książka jest z deka przekoloryzowana. Czy to tylko moje odczucie?
Fashion Babylon natomiast stanął na wysokości zadania! Perfekcyjnie opisano prawa rządządze kontrowersyjną branżą. Przygotowywanie kolekcji i pokazów od podszewki nie wygląda tak kolorowo jakby mogło się nam wydawać. Odsyłam do przeczytania książki jest na prawdę wciągająca.
hmm...brzmi ciekawie :) może się skuszę i którąś sobie zakupię :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie:
http://angiee-fashion.blogspot.com/
xoxo
ja na pewno zaopatrzę się w pierwszą :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na giveawey
http://meandcouture.blogspot.com/2012/01/giveawey-clinique.html
Chętnie bym którąś przeczytała ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę :) moze poobserwujemy się? : )
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka ma ta pierwszą :)I jest z niej zadowolona.
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie .
Liczę na rewanż ;*
Też mam książkę Sukces wg TEEN VOGUE, bardzo mnie inspiruje :)
OdpowiedzUsuńxoxo
www.fashion-ily.blogspot.com