Na dworze coraz zimniej i nic nie zapowiada zmiany na lepsze. W takie dni najchętniej w ogóle nie ruszałabym się z domu. Jedynym plusem tego wszystkiego jest, że w końcu zaświeciło słońce.
Do stworzenia dzisiejszego zestawu natchnął mnie mój czarny kapelusz. Bardzo lubię nosić go do tej koszulki ze Stradivariusa w połączeniu z rurkami. Na wierzch marynarka, którą prezentowałam w przedostatnim poście.
kapelusz: Atmosphere
Bluzka: StradivariusMarynarka, buty: New look